
W piątkowe przedpołudnie (29.05) przy budynku OSP w Gromniku odbyła się kolejny raz „Akcja cytryna”. Za popełnienie wykroczenia kierujący pojazdami nie otrzymywali mandatów, ale musieli zjeść plaster cytryny.
Już od kilku lat policjanci wspólnie z uczniami ZSOiZ w Gromniku organizują „Akcję cytryna”. W tym roku kolejna jej edycja odbyła się 29 maja. Właśnie tego dnia stróżowie prawa wraz z licealistami kontrolowali pojazdy. Powodów zatrzymania mogło być wiele, ale dzięki specyfice tej akcji za popełnienie wykroczenia w zamian za niewypisanie mandatu trzeba było zjeść plasterek cytryny.
„No niestety zostałam dzisiaj zatrzymana do kontroli przez policjantów i uczniów z Gromnika” – mówi anonimowo kobieta. „Przekroczyłam prędkość, bo spieszyłam się do pracy. Musiałam zjeść cytrynę, ale lepsze to niż mandat. Będę częściej patrzyła na prędkościomierz, bo według nowych przepisów mogłoby mnie – kolokwialnie mówiąc – „skrobnąć” po kieszeni – kończy gromniczanka.